Wiele osób uważa, że gdy budynek ma instalację odgromową, sprzętom podłączonym do gniazdek podczas burzy nic złego stać się nie może. Niestety, takie przekonanie może nas sporo kosztować.

Instalacja odgromowa (zwana potocznie piorunochronem) chroni budynek od skutków bezpośredniego uderzenia pioruna, ale nie zabezpiecza instalacji elektrycznej i przyłączonych do niej urządzeń od przepięć, które powstają w czasie burzy w sieci energetycznej lub samej instalacji elektrycznej w budynku. Przepięcie to najczęściej krótkotrwały (impulsowy) wzrost napięcia wielokrotnie przewyższający wartości znamionowe. To właśnie zbyt duże napięcie powoduje uszkodzenie urządzeń. Przepięcia mogą powstać w domowej instalacji elektrycznej, antenowej lub telefonicznej nie tylko w wyniku uderzenia pioruna w linię energetyczną, ale również w przypadku uderzenia w instalację odgromową budynku, linię telefoniczną, instalację antenową lub inny obiekt odległy nawet o kilometr od naszego mieszkania.


Jak więc zabezpieczyć urządzenia elektryczne, aby nie zniszczyły ich wyładowania podczas burzy? Czy wystarczy podłączenie do listwy antyprzepięciowej? Czy w sytuacji, gdy przedsiębiorstwo energetyczne wyłączy na czas nawałnicy prąd w naszej okolicy, urządzeniom nic nie grozi? Przeczytajcie, jak zabezpieczyć domowe sprzęty przed negatywnymi skutkami burzy.


Całkowitą ochronę zapewni nam jedynie wielostopniowa (najczęściej trzystopniowa) ochrona przepięciowa zaprojektowana i wykonana przez fachowca. Niewiele budynków czy mieszkań ją ma. Zwykle mamy jedynie listwy przeciwprzepięciowe, które powinny być ostatnim stopniem takiej ochrony. Trzeba zdać sobie sprawę, że listwy przeciwprzepięciowe nie zabezpieczą sprzętu przed impulsem przepięciowym w 100%.


Najbardziej czuła na przepięcia jest elektronika, czyli sprzęt komputerowy, modemy oraz sprzęt RTV. Są to zwykle drogie urządzenia, a uszkodzenie komputera może pozbawić nas wszystkich plików zapisanych na twardym dysku. Gdy widzimy, że zbliża się burza, trzeba odłączyć je od gniazdek elektrycznych, a także od innych instalacji przewodowych, np. od anteny czy linii telefonicznej. Od routera odpinamy przewód. Robimy tak nawet, gdy wyłączymy zasilanie prądem komputera i routera.


Inne sprzęty AGD, takie jak pralki, lodówki, kuchenki mikrofalowe czy zmywarki są bardziej odporne na zakłócenia powstające w czasie burzy. Zwłaszcza te starsze, ponieważ zazwyczaj nie mają w sobie skomplikowanej elektroniki. Ale nowszy sprzęt może już zawierać podzespoły, które będą bardzo wrażliwe na działanie zbyt wysokiego napięcia, więc lepiej powstrzymać się od korzystania z nich podczas burzy.


Gdy wyjeżdżamy na wakacje lub urlop, albo wiosną i latem wychodzimy na dłużej z domu, lepiej odłączyć sprzęt RTV i komputery od sieci, aby podczas naszej nieobecności nie zostały narażone na uszkodzenie, gdy niespodziewanie pojawi się burza.